Translate

poniedziałek, 23 czerwca 2014

To nie motyl na patyku

To było w czerwcu 2002 roku. Właśnie wtedy kupiłem swojego pierwszego storczyka-Miltoniopsisa. Jego żywot nie był niestety zbyt długi (zasuszyłem go), ale nie zraziło mnie to. Kolejnym zakupem był falenopsis (po polsku "ten", po łacinie "ta" Phalaenopsis), którego mam do dzisiaj. Moja pasja spęczniała przez tych 12 minionych lat, choć po drodze miało miejsce kilka upadków (raz wyprzedanie, raz rozdanie całej kolekcji). Na szczęście spora grupa storczyków jest ze mną od bardzo dawna i jestem bardzo dumny z tego, że nadal regularnie kwitną i będą cieszyć moje oczy również w przyszłości. W kolejnych postach będę dzielił się swoim długoletnim doświadczeniem w uprawie tych pięknych roślin. Omówię podlewanie, nawożenie, światło... Zapraszam do świata storczyków.





2 komentarze:

  1. Kolejny wpis możesz dać o dendrobium bo ciężko na internecie o konkretne informacje o uprawie, a byłoby to bardzo przydatne bo mnie te storczyki nie lubią ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie, Michał :) Czekam na kolejne posty :)

    OdpowiedzUsuń